Wczoraj upiekłam sernik wiedeński ii wyszedł mi rzadki w środku :(
No cóż wina była albo sera albo tortownicy. Tydzień temu piekłam sernik z innego sera i w mniejszej foremce i wyszedł mi przepyszny i zwięzły :)
W każdym bądź razie , ten wczorajszy za rzadki sernik ( już ostudzony) włożyłam jeszcze raz do miski , dodałam dodatkowo 2 łyżki mąki ziemniaczanej i wymieszałam :)
Masę przełożyłam do małych foremek wyłożonych papierem do pieczenia . Piekłam ok 20 min.
Sernik wyszedł wyśmienity :)
Ha, świetny pomysł :) Ten ratowany serniczek musiał być pyszny
OdpowiedzUsuń